|
www.forum.bokser.org Forum dla fanów boksu i strony www.bokser.org
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Furmi
Administrator
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:07, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Kuba napisał: | co?? tvp3? tzn jesli mieszkam kolo kraka to bede mial transmisje w tvp3 Krakow? |
Dokładnie tak przyjacielu - Yaras - całej nie pokażą, mają prawa, ale nie dadzą tyle czasu antenowego. Natomiast poza Kołodziejem są jeszcze dwie kozackie walki: Povetkin vs groźny Chapman i Huck vs Simms - jak to pokażą, to będę w siódmym niebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Duncan
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 2588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Czw 22:12, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Jak to jest, ze takie bieda z nedzą pokazuje TAKIE gale, a Korzen leci w chuja z 10 razy wiekszą kasą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Unkas
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:59, 17 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Canal + Sport: 19.30 /live/
-------------------------------
Sala Sportowa ZSPDM, Zyrardow, Poland
Sobota, 17t grudnia 2005
/Boxing Europe/
W programie:
Light Middleweight: Mariusz Cendrowski v Zapir Guembatov 12
TBA Light Middleweight Title
Super Middleweight : Piotr Wilczewski v Aliaksandr Vayavoda 6
Light Middleweight: Marcin Piatkowski v Jorge Teixeira Pina 6
Welterweight : Slawomir Ziemlewicz v Roman Kharkow 6
Heavyweight : Mariusz Wach v Alexander Subin 6
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Unkas
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:17, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj (29.12.2005) o 20.45 na Eurosport - ma być powtórka walki S.S.Sama z Maskajewem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuba
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: Czw 21:52, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
ogldalem i fajna walka polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Furmi
Administrator
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:05, 06 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Jutro (tj 7 stycznia) na ZDF pokażą dwa pojedynki - Stipe Drews bije się o wakat EBU w półciężkiej (po Ulrichu), a Chagaev rewanżuje się za techniczny remis - początek bodaj o 23-00, ale radziłbym już czekać o 22-45, bo oni jedno piszą, a co innego robią.... Natomiast o 3-00 na TPS Star (szukajcie na francuskiej platformie...) pokazują Judah vs Baldomir i Mormeck vs Bell
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jeet_Kune_Do
Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:50, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Dziś!!! TVN 7-23:10
Zasady Ringu
"Dokument o walce bokserskiej pomiedzy czarnoskorym Amerykaninem Joe Louisem a Niemcem Maksem Schmelingiem, ktora odbyla sie 22 czerwca 1938 roku. Przyciagnela ona uwage swiatowej opini publicznej. Walka miedzy bokserami miala bowiem wymiar symboliczny. Louis reprezentowal demokratyczne Stany Zjednoczone, a Schmeling-nazistowskie NIemcy. Film Braka Goodmana przedstawia obu bokserow w obiektywny sposob."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuba
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: Czw 21:00, 19 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Morales vs Pacquiao II w TVN! Wielki rewanz pomiedzy tymi dwoma małymi wielkimi bokserami, walka napewno "Cud, miód i orzeszki" Poczatek prawdopodobnie o 4.00. Pokaza tez Prokse
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iniemamocny
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 4:15, 26 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Gatti vs Damgaard w TVN
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuba
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: Czw 9:02, 26 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
spoko tvn zaczyna ostro jechac z boksem i tak jest okej..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 16:30, 26 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj na Eurosport 21.00 Gurov-Haye
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pucek
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 21:38, 27 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Dzisiaj na Eurosport 21.00 Gurov-Haye |
cale 40 sekund mam na kompie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuba
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: Pią 22:06, 27 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Pucek napisał: | Anonymous napisał: | Dzisiaj na Eurosport 21.00 Gurov-Haye |
cale 40 sekund mam na kompie |
jesli mamy byc dokladni to 45 z liczeniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gołota
Gość
|
Wysłany: Sob 1:20, 28 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja wam jeszcze pokażę!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuba
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: Sob 8:13, 28 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Gołota napisał: | Ja wam jeszcze pokażę! |
o przepraszam Cie bardzo, walke naszego Andrew trwała 53-54seklundy, rożne zrodla podaja inaczej.
dzis na ard Vdoz vs Koc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:47, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Chciałem zadać pytanko znawcom - czy dziś walczy Abraham z Tylorem i czy będzie ją można obejrzeć w telewizji ARD.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wielbiony
Gość
|
Wysłany: Wto 0:09, 07 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Mówcie co chcecie, dobrze albo źle, ale nie zapominajcie!
W lutym Polboks opisywał:
"...Andrzej Gołota, który wspólnie z małżonką Mariolą dzielił stolik z mistrzem świata WBC, wyglądał jakby jutro mógł wejść na ring... gdyby nie zagipsowana lewa ręka, pęknięta po narciarskiej kontuzji w Kolorado. "Kiedyś się na mnie goiło wszystko jak na przysłowiowym psie, teraz muszę czekać trochę dłużej" - śmiał się polski pięściarz. "Dlatego nie chcę na razie mówić o tym co dalej z moją karierą. Za parę tygodni, jak będą mógł uderzyć parę razy lewą w bokserski worek, będę wiedział więcej."...
Czekamy na udany powrót. Te jego przegrane walki bardziej ekscytowały niż
wiele innych oglądanych ostatnio.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
G.Wulgarny
Gość
|
Wysłany: Wto 0:36, 07 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Archiwalny połów sieciowy:
>> Gołota straszy powrotem!
Andrzej Gołota po raz czwarty w karierze stanął przed szansą zdobycia pasa bokserskiego mistrza świata w wadze ciężkiej, tym razem organizacji WBO. Polak przegrał przez nokaut w United Center w Chicago z broniącym tytułu Amerykaninem Lamonem Brewsterem.
Gołota pochodzi z Warszawy (urodził się 5 stycznia 1968 roku), jest absolwentem technikum samochodowego. Karierę pięściarską rozpoczął w Legii, w wieku 13 lat. Bokserską pasją zaraził go wujek Zdzisław Romanek. Później trenował pod okiem m.in. Tadeusza Branickiego, Janusza Gortata i Andrzeja Gmitruka. Zagorzałym kibicem i wielbicielem talentu Gołoty jest jego mama Bożena (ojciec boksera, też Andrzej, nie żyje).
Pierwszy znaczący sukces w gronie amatorów odniósł w 1985 roku. W rozgrywanych w Bukareszcie mistrzostwach świata juniorów dotarł do finału wagi ciężkiej, w którym przegrał przed czasem z późniejszym wielkim asem kubańskiego boksu, Feliksem Savonem. Rok później obdarzony znakomitymi warunkami fizycznymi Gołota (194 cm wzrostu) wywalczył w Kopenhadze tytuł mistrza Europy juniorów.
Kariera Gołoty rozwijała się prawidłowo. Awansował do kadry olimpijskiej na igrzyska w Seulu (1988 rok), gdzie był o krok od sprawienia nie lada sensacji. Marzenia o złotym medalu rozwiał półfinałowy pojedynek z Koreańczykiem Baik Hyun Manem. 20-letni Gołota doznał rozcięcia łuku brwiowego i nie był w stanie walczyć. W finale czekał na niego Amerykanin Ray Mercer.
Gołota wygrywał w ringu, zdobywał tytuły mistrza Polski, ale miał także problemy z prawem. Zdarzało się, że brał udział w bójkach, niekoniecznie o charakterze sportowym...
Wiosną 1990 roku został oskarżony o rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia, po tym jak we Włocławku wdał się w bójkę w dyskotece. Zanim rozpoczął się proces, bokser wyjechał z Polski do USA. Zamieszkał z przyszłą żoną Mariolą (prowadzi własną kancelarię prawną) w Chicago. Początki w obcym kraju były trudne, Gołota próbował różnych prac dorywczych, zanim namówiono go na pięściarskie treningi.
"Andrzej pierwsze walki toczył w USA w... knajpach, za 50 dolarów. Zawsze wierzył w siebie, wierzyła także w niego Mariola" - mówiła w wywiadach Bożena Gołota.
Na zawodowym ringu zadebiutował 7 lutego 1992 roku w Milwaukee. Pokonał przed czasem Roosevelta Shulera. W pierwszym roku w gronie profesjonalistów odniósł osiem zwycięstw, w większości przez nokaut w pierwszej rundzie.
W kolejnym sezonie Gołota trafił do grupy Lou Duvy - Main Events. Nabierał doświadczenia, toczył wygrane walki z coraz bardziej wymagającymi przeciwnikami, jak Samson Po'uha czy Danell Nicholson.
Do historii przeszły dwie konfrontacje z Riddickiem Bowe w 1996 roku. Pierwsza z nich (11 lipca), do szóstej rundy, toczyła się pod dyktando Gołoty. Polak prowadził trzema punktami, mimo że odebrano mu dwa punkty za uderzenia poniżej pasa. W siódmym starciu Gołota został zdyskwalifikowany za kolejne nieprzepisowe ciosy. W ringu i na trybunach doszło do zamieszek, w których ucierpiał także Polak.
Gołota przegrał, ale z dnia na dzień stał się niemal bohaterem narodowym. Stał się człowiekiem bardzo popularnym, proponowano mu role w filmach.
Walka rewanżowa z Bowe odbyła się 14 grudnia. Amerykanin chciał odzyskać nadszarpniętą reputację, a Gołota udowodnić, że nieprzypadkowo był lepszym zawodnikiem w pierwszej walce. Mimo zapowiedzi o czystej walce, w ringu nie obeszło się bez złośliwych fauli. Bowe był dwukrotnie na deskach, ale Gołota nie potrafił przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. W dziewiątym starciu Polak zadał kilka ciosów poniżej pasa i znów został zdyskwalifikowany. Do tego momentu wygrywał na punkty...
Gołota pokazał, że może walczyć o najwyższe stawki, ale tylko w przypadku, kiedy panuje nad sobą i nie dopuszcza się fauli. W 1997 roku otrzymał szansę boksowania o mistrzostwo świata. Przebieg pojedynku z Lennoksem Lewisem o pas WBC zaskoczył największych fachowców. Dziwnie spięty Polak przegrał przez nokaut, po zaledwie 95 sekundach. Gołota nie wytrzymał psychicznie napięcia związanego z rangą wydarzenia. Zresztą to nie był pierwszy przypadek, kiedy przegrywał z samym sobą...
Gołota próbował wrócić na szczyt kategorii ciężkiej. Pokonał m.in. w 1998 roku we Wrocławiu byłego mistrza świata Amerykanina Tima Whiterspoona. Rok później w Atlantic City spotkał się z Michaelem Grantem. Zwycięzca miał spotkać się z Lewisem o zunifikowane mistrzostwo świata w wadze ciężkiej.
W pierwszej rundzie Gołota miał Granta dwukrotnie na deskach, a mimo to przegrał. Później odniósł dwa zwycięstwa z niezłymi rywalami (Marcus Rhode, Orlin Norris), by w październiku 2000 roku stoczyć pojedynek z jednym z najsłynniejszych i najbardziej kontrowersyjnych pięściarzy na świecie Mikem Tysonem.
Między drugą i trzecią rundą Gołota zdecydował, że nie będzie dalej walczył. Fachowcy zadawali sobie pytanie, dlaczego polski pięściarz, któremu dano przydomek "faulujący Polak", uciekł z ringu. Kilka miesięcy później Komisja Kontroli Sportowców stanu Michigan uznała walkę za nieodbytą (werdykt "no contest"), ponieważ w moczu Tysona wykryto marihuanę.
Rozbrat z boksem Gołoty trwał prawie trzy lata. Mało kto wierzył, że wróci do sportu. Niespodziewanie w 2003 roku stoczył dwa zwycięskie pojedynki z przeciętnymi rywalami, w lutym tego roku podpisał kontrakt z Donem Kingiem. Słynny menedżer obiecał mu walkę o mistrzostwo świata, nikt jednak nie liczył, że tak szybko do niej dojdzie.
W kwietniu tego roku rywalizował o pas IBF z Chrisem Byrdem (USA). Gołota był lepszym zawodnikiem, ale sędziowie ogłosili remis, co przedłużyło panowanie jego przeciwnika. Z Johnem Ruizem (stawką był tytuł WBA) również rywalizował 12 rund, ale przegrał na punkty, mimo że w drugiej rundzie rywal był dwukrotnie liczony. <<
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Duncan
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 2588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Wto 16:48, 07 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
No dobra, ale gdzie tu o powrocie Goloty...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pierre d'Gontzy
Gość
|
Wysłany: Wto 22:14, 07 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
wpis z boxing.pl: fragment tekstu: '...Andrzej może jeszcze wrócić i wygrywać ciekawe pojedynki z zawodnikami typu Zuri Lewrence, Leo Nolan, Taurus Sykes, a może nawet Brytyjski Champion Audley Harrison (WBF). Kto wie czy wówczas nie uda się doprowadzić do rewanżu z Chrisem Byrdem, który podobno Andrzej miał już "zaklepany".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuba
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: Śro 15:41, 08 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
w sobote bardzo bardzo ciekawa gala w Niemczech ZDF
Maselino Masoe v Felix Sturm
Wladimir Sidorenko v Ricardo Cordoba
Vladimir Virchis v Ruslan Chagaev- oj bedzie sie dzialo!!!
Andreas Kotelnik v ?
Matt Zegan v Geoffrey Munica
Jamie Guy v ?
Volodia Lazebnik v Raymond Ochieng
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Duncan
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 2588
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Krakowa
|
Wysłany: Śro 16:50, 08 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Kuba napisał: | w sobote bardzo bardzo ciekawa gala w Niemczech ZDF
Maselino Masoe v Felix Sturm
Wladimir Sidorenko v Ricardo Cordoba
Vladimir Virchis v Ruslan Chagaev- oj bedzie sie dzialo!!!
Andreas Kotelnik v ?
Matt Zegan v Geoffrey Munica
Jamie Guy v ?
Volodia Lazebnik v Raymond Ochieng |
Oprócz Szagajew i Grizzly nie widze kompletnie nic ciekawego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kuba
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: Śro 17:43, 08 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
wole taka gale od Toney v. Rahman
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:12, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
S. Peter R. Hawkins dzis, 22.30 Eurosport
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|