www.forum.bokser.org

Yaras72

Joe Calzaghe: "Jeszcze tylko Hopkins, Pavlik i kończę karierę!"
[link widoczny dla zalogowanych]

Lennox Lewis o pojedynku Calzaghe-Hopkins
[link widoczny dla zalogowanych]

Hopkins obiecuje łatwe zwycięstwo!
[link widoczny dla zalogowanych]

Yaras72

Joe Cortez sędzią pojedynku Hopkins-Calzaghe
[link widoczny dla zalogowanych]

Sebastian

Wedlug mnie Berni pozaluje wyjscia do Calzaghe. Facet sobie wzial na przeciwnika najszybszego zawodnika tej kategori , a to przy wieku 43 lat moze sie tylko zle skonczyc.
Jesli Amerykanin wyjdzie z tej konfrontacji przegrywajac tylko na punkty, bedzie mogl wlozyc ten pojedynek miedzy swoje sukcesy.

ludi14

Nie stawiał bym Hopkinsa na straconej pozycji.To niesamowicie doświadczony bokser.Ale Calzaghe jest szybszy , młodszy i lepszy kondycyjnie przez to , równie dobry technicznie więc zdaje być faworytem.Ale pamiętajmy że Hopkins ma za sobą sędziów więc Calzaghe musi być albo zdecydowanie lepszy albo znokautować .Na to drugie bym nie stawiał bo Hopkins nigdy nie przegrał przez KO.Ale zawsze musi być ten pierwszy raz.

Sebastian

Calzaghe jest w obecnym czasie najlepsza wizytowka bokserska z Europy. Wiekszosc Amerykanow jednak go nie zna. Lecz nie ma sie co martwic bo Ameryke i jej rdzennych mieszkancow nalezy zawsze traktowac z przymruzeniem oka.
Joe zapowiadal stoczenie jeszcze tylko 3 walk ale cosik mi sie wydaje ze jak wpierdoli Hopkinsowi jego era potrwa nieco dluzej.
1 walka za Wielka Woda moze oznaczac klucz do jeszcze wiekszych pieniedzy.

ludi14

pan_majer

jeszcze kilka dni temu bylem bardzo przeciwny koncepcji tego pojedynku, bo uwazalem, ze Calzaghe powinien walczyc z Bute, a Hopknis z Dawsonem.

po weekendzie na drugiej walce juz mi tak nie zalezy...

swoja droga ciekawe, jak wygladalby teraz rewanz Tarvera z B-Hopem.

beavis

pan_majer

beavis

Drago

"Ostatnio jest taki trend w boksie, że walczą nazwiska, duża kasa na pierwszym planie, powiew wspomnień, jakby tęsknota za czasami, które minęły - jest to spowodowane tym, że z pokolenia na pokolenie jest coraz mniej wspaniałych bokserów. Oczywiście jest dużo świetnych bokserów, ale to nie to co kiedyś, przynajmniej tak mi się wydaje"

O tym samym pomyślałem...

Te powroty wielkich nazwisk, ale czy jest mniej świetnych bokserów?A może cały boks jest teraz inaczej postrzegany, dlatego brakuje wybitnych...

Wracając do tematu to wydaje mi się, że Calzaghe powinien być szybszy w tej walce i w rezultacie wygrać na punkty po wyrównanej walce.Pamiętajmy jednak, że nie walczy w domu...

dominiasz

Stawiam na Joe, mimo ze to brytol Smile

Taurus

Stawiam na Joe, dziadek Hopkins raczej nie da rady i zostanie porządnie obity czas na to żeby Calzaghe na dobre zaistniał za oceanem. Cały weekend zapowiada się ciekawie najpierw gala w Katowicach póżniej ten pojedynek cała noc nieprzespana...

Leonard

Na pewno faworytem jest Joe, ale wg mnie jego wygrana przez ko nie wchodzi w grę.Kat jest wybitnym strategiem o ogromnym doświadczeniu i mimo wieku dużych możliwościach fizycznych.Wydaje mi się że walka będzie bardzo wyrównana i skończy się na punkty raczej dla Walijczyka ale to nic pewnego.

judamm

B-HOP Rulez !!! Smile

Hopkins to mistrz strategii ,potrafi wspaniale sie przygotowac i przystosowac do zawodnika, swietnie kontroluje tempo.
Tak, faworytem nie jest Hopkins ale przypomnijcie sobie ile razy nim nie był i w jakich walkach. On wie ze w razie wygranej bedzie NIESMIERTELNY a legendą juz jest. Calzaghe bedzie pod wiekszą presją.

ludi14

B-Hop jest legenda już i to ie podlega dyskusji.Ale ja stawiam mimo wszystko na Calzaghe

dominiasz

Mam tylko nadzieje ze nie beda to mega szachy jak walka B-Hopa z Winkym przy ktorej czesto chcialo mi sie spac lub wymiotowac Smile

ludi14

Właśnie musi być fajny boks nie po to sie zarywa noce Very Happy

Drago

Gdyby Hopkins miał te 5 wiosenek mniej pewnie by wygrał...Jednak nie jest bez szans to oczywiste Smile

Szkoda Bernarda, wszyscy go wyśmiewają, ale to emeryt jedyny w swoim rodzaju a chodzik i laska kiedyś napewno się przyda, ale jeszcze nie teraz Very Happy

ludi14

Hopkins przegrał przez małą aktywność w środkowych rundach.Tam aktywniejszy był Calzaghe i dzięki temu wygrał.

dominiasz

Powiem ze bardzo przyjemnie sie zaskoczylem. Balem sie ze bedzie nudno a jednak, ciekawa dosc emocjonujaca walka i wyrazna moim zdaniem wygrana Joe, Hopkins jest jak dobre stare wino ale przy piesciazu tej klasy...no poprostu nie moze nic zrobic Smile

Boxer

Walka fajna ale z racji wieku Hopkinsa, Calzaghe jest ,,dobrym mistrzem,,ale nie legendą.Bez watpienia odegrał tu role wiek ,,Kata,, chaotyczne ataki Joe były szansą dla ,,diadka,,.Widać było różnice w klasie na korzyść Hopkinsa.Walijczyk zawsze walczy na przełamanie i to dawno powinno być obnażone gdyby walczył z ikonami boxu bo Kessler,Lacy to zadne ikonki tylko czołowka ale bez wiekszego błysku.B-Hop może śmiało walczyć z Tarverem,RJJ,Dawsonem i słusznie jest uwazany za czołowego polciezkiego.Niesamowite ,ze 43-latek jest wsatanie tak walczyć,WIELKI SZACUNEK DLA HOPKINSA I JEGO WYCZYNóW!!!!
Calzaghe ma 45 walk ALE dopiero 4 boxer z nazwiskiem to nierobi wrazenia na mnie i niestawiam go kolo LEGEND!!!

Vitali_Khalidov

Tak jak sie prawie wszyscy spodziewali Calzaghe na pkt. Jego pojedynek z RJJ moze byc nawet ciekawy Very Happy

holy

BUAHHHHAAHAHAHA ALE MACIE REFFLEKS, OBEJRZELISCIE WALKE W POLSAT SPORCIE I DOPIERO TERAZ PISZECIE KTO WYGRAL, A JAK WCZESNIEJ SZUKELM INFORMACJI TO NIE MOGLEM U WAS NIC ZNALEZC TERAZ TO JA TEZ WIEM ZE WALIJCZYK WYGRAL BO OGLADALEM WALKE!

puncher48

"Kat" przy takiej dyspozycji może walczyć tak długo jak Foreman 43 lata, a forma naprawdę świetna, na walijczyka nie wystarczyło bo to również wspaniały pięściarz i w dodatku młodszy, a po tym zwycięstwie, jest już chłopak w raju przed nim kasowe pojedynki i olbrzymie pieniądze do zagarnięcia z ringu, czy udźwignie ten ciężar, pewnie że udźwignie - Ameryka go kupiła.