|
www.forum.bokser.org Forum dla fanów boksu i strony www.bokser.org
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bono
Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:48, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
holy napisał: | BUAHHHHAAHAHAHA ALE MACIE REFFLEKS, OBEJRZELISCIE WALKE W POLSAT SPORCIE I DOPIERO TERAZ PISZECIE KTO WYGRAL, A JAK WCZESNIEJ SZUKELM INFORMACJI TO NIE MOGLEM U WAS NIC ZNALEZC TERAZ TO JA TEZ WIEM ZE WALIJCZYK WYGRAL BO OGLADALEM WALKE! |
Synek ty masz równo pod deklem ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bono dnia Nie 11:48, 20 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartens
Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:27, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Walka do bólu wyrównana. Nie miałem swojego faworyta ponieważ obaj prezentują świetny poziom i obu lubie. Jednak Hopkinsowi zabrakło tej kropki nad i...mam nadzieje,że Joe po tej walce będzie częściej gościł na amerykańskich ringach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kubuś
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:11, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Duży szacunek dla obydwu. Joe ma zajebistą wydolność a Kat wciąż jest bardzo szybki. Niesamowite żeby w tym wieku wyprowadzać uderzenia z taką dynamiką. Myslę jednak, że Joe narzucił zbyt wysokie tempo jak dla niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ludi14
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:46, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Calzaghe otworzył sobie drogę do podboju Ameryki.Nie zdziwie sie jeśli jego następnymi walkami będzie Pavlik,Taylor,RJJ czy nawet rewanż z B-Hop.Sądzę że teraz wszystkie walki do końca kariery będzie miał w Stanach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kubuś
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:51, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
walka z Pavlikiem albo Taylorem byłaby zajebista. Z Royem też, pytanie tylko czy Jones przyjąłby takie wyzwanie. Z Hopkinsem nie ma sensu znowu się spotykać, było-minęło, czas na inne wyzwania. Calzaghe zrobił to, na co Darek Michalczewski (a raczej jego promotorzy) nigdy się nie odważył i dzięki temu, niezależnie od przyszłości przejdzie do historii jako jeden z niewielu autentycznych championów z Europy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Crono
Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstohowa/Opole
|
Wysłany: Nie 17:28, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Najblizej jest do walki z Jonesem.
Co do Hopkins-Calzaghe, szkoda ale z zacisnietymi zębami musze przyznac ze Calzaghe wygrał te walke zasłuzenie. Chociaz po pierwszych rundach mialem nadzieje a to ze "Kat" kompletnie zneutralizuje atuty walijczyka.
Knockdown w 1 rundzie i tak zapisze sie na kartach histori Hopkinsa.
Niech bierze walke z Trinidadem i kończy kariere
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kubuś
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:54, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
wolałbym już rewanż B-Hopa z Royem Jonesem bo z Trynidadem już wygrał. To byłaby dobra walka na koniec kariery dla obu panów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ludi14
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:03, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Hopkins jeszcze skrzyżuje rękawice z RJJ.Czuje to w kościach.Tak samo Roy spotka sie zapewne niedługo z Taylorem.Jeżeli chodzi o Calzaghe zachodzi pytanie czy wróci do super średniej?Bo jeśli nie to będą trzy wakaty i będzie gorąco.Ja osobiście byłbym zwolennikiem pojedynku Calzaghe-Tarver albo Calzaghe-Dawson.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
puncher48
Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:03, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Calzaghe - Dawson, genialna opcja, ale najpierw Chad musiałby się uporać z Diaconu, a to wcale nie musi być łatwe, tym bardziej, iż Adriana ciężko położyć, a jeszcze ma czym przydzwonić, a co to oznacza gdy jego ręka znajdzie drogę do szczęki Chada, mniej więcej tyle, że zamiast brylantu w wadze półcieżkiej, będziemy mieli do czynienia z kamieniem mniej szlachetnym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ludi14
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:20, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
To walka Dawson-Diaconu będzie oficjalny eliminatorem do pojedynku z Calzaghe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Drago
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 12:43, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zajefajna walka.Calzaghe na deskach już w 1 rundzie.Hopkins jest niesamowity!
Myślę, że zwycięstwo walijczyka jak najbardziej zasłużone.Brawa dla jednego i dla drugiego.Hopkins mógł wygrać tę walkę.Miałem wrażenie, że w drugiej częsci pojedynku trochę"siadł", no ale czasu nie oszukasz...Chyba faktycznie za szybkie tępo dla B-Hopa...
Szacuneczek dla nich!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ludi14
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:16, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Hopkins może myślał że i tak wygrywa na punkty swoimi kontrami więc nie forsował ze swojej strony tempa.Dopiero może pod koniec ktoś z narożnika mu tu powiedział jak to wygląda z boku i obudził sie ale było już za póżno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawlo231991
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:15, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem walka była remisowa... Fakt jest taki ze byłem za B-Hop'em wiec moze nie byłem za bardzo obiektywny...ale nie Calzaghe wiecej machał rękami niz trafiał.. bo trzeba przyznac ze Bernard świetnie klinczował i unikał. A wiekszośc jego kontr dochodziła... Choć z drugiej stony to byłą bardzo ciężka walka do sędziowania. alem ysle ze ocena ostatniego sędziego (116-112 czy 111)to byłą gruuuba przesada...;/ Wielki szacunek dla obu panów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|