 Wysłany: Sob 18:44, 17 Gru 2005 Temat postu: |
|
| Prezes Furmi dobrze to pamieta. To była 12 walka senior Chaveza: Odbyła sie 04 marca 1981 r. - rywalem był niejaki Miguel Ruiz z bilansem wówczas 1-8-0
Walka odbyła się w Culiacan na terenie Meksyku i zakończyła się w 1 rundzie z ogłoszeniem DQ i tak jak napisał Furmi długo była zapisana jako pierwsza przegrana starszgo Chaveza. Aktualnie na boxrec, jest odnotowana jako: 1KO dla JC seniora z adnotacją: "For many years all the leading record books, including both Pugilato and The Ring Record Book, recorded the first loss of Julio Cesar Chavez as being by disqualification.... This has since been changed to a knockout victory for Chavez, based on confirmation from the local boxing commission in Culiacan that it altered the verdict the following day. Ramon Felix, manager of Chavez, happened to be a member of the Culiacan commission at the time." The A-Z of World Boxing by Bert Blewett (1996) at p.341. |
|
| Wysłany: Sob 18:14, 17 Gru 2005 Temat postu: |
|||
Mała ciekawostka - Julio Cesar Chavez przegrał jedną z wcześniejszych walk (około 20-tej - musiałbym popatrzeć...) przez dyskwalifikację  Miał porażkę w rekordzie przez 2-3 lata i dopiero jak się okazało, że wszystkich rozwala w pył, wtedy zmieniono DQ na KO (Chavez udzerzył i znokautował wtedy kolesia, który był liczony - coś w stylu Junior Jones vs Montell Griffin - Meksykańska komisja boksu zawodowego zmieniła więc dyskwalifikację za cios po komendzie na wygraną przez KO) |
|||
| Wysłany: Sob 17:46, 17 Gru 2005 Temat postu: |
|
| Junior Chavez miał wielką ochotę pobić pogromcę swego tatusia i nawet mieli już wyznaczony termin, ale ten Wiley przypuszczalnie obawiał się zbytniej mściwości młodego /16 lutego, skończy 20 lat/ Julio Cesar'a i na razie w tym temacie zapadła cisza. | |
| Wysłany: Sob 16:11, 17 Gru 2005 Temat postu: |
|
| Juniorowi przydarzyła się wczoraj mała "wpadeczka" - remis po 6 rundach z 22 letnim Meksykaninem Carlosem Moliną (rekord 8-1). Obecnie rekord Chaveza to 23 (18KO`s) - 0 - 1.
Jak pamietamy jego tatus był niepokonany w 90 kolejnych walkach  . |
|
| Wysłany: Nie 18:42, 18 Wrz 2005 Temat postu: |
|
| Junior - J.C.Chavez ma dopiero 19 lat i aż 22 walki zawodowe bez porażki, w tym 17 zwycięstw przed czasem a jest na zawodostwie od 2 lat. Wprowadzał go jego
tatuś J.C.Chavez - senior,- który długo nie mógł się rozstać z boksem, aż wczoraj doznał przykrej porażki przed czasem /5 r. TKO/ z mało znanym Grower'em Wiley'em. Junior Chavez - ma spore braki, ale poprawia się z walki na walkę. Szanse na teraz ma niewielkie, ale jeśli dobór przeciwników będzie, tak jak dotąd, bardzo staranny - to kto wie, ale w ślad ojca pójść może. Na teraz kipi chęcia rewanżu na Wiley'u za to, że nie uszanował a pobił jego tatusia. |
|
| Wysłany: Nie 12:43, 18 Wrz 2005 Temat postu: Julio Cesar Chavez Jr. |
|
| Jak myslicie czy Julio Cesar Chavez Jr. zdobedzie jakis pasek?
Jak widzicie Jego szanse na zawodostwie? |
|